Icon
Zwroty i inne bonusy za płatności BLIK: dlaczego banki tak to promują?

Zwroty i inne bonusy za płatności BLIK: dlaczego banki tak to promują?


Icon 8/4/2016 | 12:00 AM
Icon 3 min. czytania
Icon Rzetelne źródło informacji

Operatorzy systemu płatności mobilnych BLIK starają się zrobić wszystko, by zaistniał on w świadomości Polaków dzięki atrakcyjnym akcjom promocyjnym. Za dokonywane nim płatności, przelewów czy wypłaty można otrzymać zwrot części wydatków lub znaczące rabaty. Dlaczego banki tak intensywnie promują ten system płatności?

Zwroty i inne bonusy za płatności BLIK

Na zwroty i bonusy za płatności mobilne systemem BLIK mogli liczyć w przeszłości klienci PolskiegoBusa.com, Empiku, Tchibo czy sieci multipleksów Helios i Multikino. Bank Zachodni WBK już kilkukrotnie promował korzystanie z BLIK promocjami. W ramach jednej z nich („20 zł nagrody za płatności BLIK w BZWBK24”) za minimum 3 płatności BLIK (w terminalu POS lub w internecie) na łączną kwotę minimum 30 zł można było otrzymać nagrodę w postaci 20 zł.

W tej chwili użytkownicy BLIK-a mogą skorzystać z dwóch promocji trwających do 31 sierpnia 2016 r. Za każde 50 zł wydane na stacjach paliw Orlen przy użyciu BLIK klienci otrzymują 1000 punktów w programie lojalnościowym Vitay, które można wymienić na dowolną nagrodę (np. hot doga) lub rabat na paliwo. Z drugiej promocji mogą skorzystać osoby wypoczywające nad Bałtykiem w jednej z siedmiu miejscowości, w których organizowany jest cykl wydarzeń Scena Kulturalna. BLIK-owcy mogą liczyć na 5 zł zniżki za bilet ulgowy do kina czy 3 zł mniej za dużą kawę.

Skąd ta hojność?

BLIK to nowy system płatności mobilnych wdrożony w lutym 2015 r. Z aplikacji BLIK mogli początkowo korzystać klienci Alior Banku, Banku Millennium, Banku Zachodniego WBK, ING Banku Śląskiego, mBanku, Orange Finanse oraz PKO Banku Polskiego i Inteligo. Do banków tych w maju br.  dołączył Getin Bank.

Za pomocą systemu BLIK klienci wymienionych powyżej banków mogą płacić za zakupy i usługi, dokonywać przelewów oraz wypłacać gotówkę z bankomatów. BLIK jest konkurencyjną metodą dokonywania transakcji bezgotówkowych przy użyciu kart płatniczych. Jest to też alternatywna dla przelewów między kontami czy wypłat z bankomatu.

Hojność operatora systemu BLIK oraz banków, które umożliwiają korzystanie z niego, wynika z konieczności mozolnego budowania świadomości na temat tego rozwiązania wśród Polaków. Zwroty wydatków, rabaty i inne promocje to silny argument, żeby wypróbować BLIK-a lub sięgnąć po niego zamiast po kartę płatniczą czy gotówkę.

Wysoka stawka

Determinacja w promowaniu systemu BLIK bierze się również z tego, że stawka jest naprawdę wysoka. Z jednej strony chodzi o nowy, bardzo perspektywiczny rynek płatności mobilnych, który już bardzo szybko się rozwija. Smartfon to naturalne narzędzie dla młodszego pokolenia, a BLIK jest z nim w pełni zintegrowany i bardzo praktyczny. Ambicją banków uczestniczących w przedsięwzięciu jest wywindowanie BLIK-a na pozycję standardu w płatnościach mobilnych w Polsce. Byłby to bardzo lukratywny interes i dlatego warto w niego inwestować.

Druga rzecz to próba przełamania dominacji międzynarodowych korporacji, np. Visa i MasterCard, w obsłudze transakcji bezgotówkowych Polaków. BLIK jest w jakimś sensie projektem mającym pokazać, że „Polacy nie gęsi, swój standard płatności mają”. Za to organizatorzy przedsięwzięcia są gotowi sporo zapłacić.

Co z tego ma klient?

Wydaje się, że BLIK to projekt, który zagości w polskiej branży finansowej na dłużej. Dla klientów oznacza to, że na rynku przelewów, płatności i wypłat z bankomatów za pomocą smartfona będzie hojny gracz walczący o pozycję z bezpośrednią konkurencją i alternatywnymi metodami realizowania tych operacji. Można się spodziewać, że w najbliższej przyszłości użytkownicy BLIK-a wciąż będą raczeni okazjami, promocjami i atrakcyjnymi warunkami usług, które bywają płatne, np. darmowymi wypłatami z bankomatów czy błyskawicznymi przelewami na telefon w innym banku uczestniczącym w projekcie BLIK. 

Data opublikowania: 8/4/2016

    Absolwentka Uniwersytetu Wrocławskiego, pasjonatka świata finansów. Specjalizuje się w wyjaśnianiu złożonych zagadnień związanych z kredytami i finansami w sposób prosty i przystępny dla każdego. Prywatnie miłośniczka fotografii i entuzjastka podróży, które inspirują ją do odkrywania nowych perspektyw.

    Oddaj głos, to dla mnie ważne!
    obrazek
    4.7
    Na podstawie 11 ocen

    Sprawdź podobne artykuły

    Komentarze

    0 komentarzy
    Ekspert