Icon
Kredyt denominowany – na czym polega?

Kredyt denominowany – na czym polega?

Autor Krzysztof Szymański
Ekspert ds. bankowości

Icon 1/13/2020 | 12:00 AM
Icon 8 min. czytania
Icon Rzetelne źródło informacji

Kredyt denominowany to najczęściej spotykany rodzaj kredytów hipotecznych przeliczanych na waluty obce. W umowie kredytu jego kwota wyrażona jest w walucie kredytu, na przykład we frankach szwajcarskich. Kredyt jednak wypłacany jest kredytobiorcy w złotych po kursie waluty z dnia uruchomienia. Decydując się na kredyt denominowany, nie wiemy tak naprawdę, jaką kwotę w złotych bank nam wypłaci. Może ona być niższa lub wyższa od tej, o którą wnioskowaliśmy.

Kredyt denominowany – na czym polega?

Wśród różnego rodzaju kredytów dostępnych w bankach ważne miejsce w ofercie kredytowej zajmuje kredyt hipoteczny. Zaciągany jest on z reguły na realizację szeroko rozumianych celów mieszkaniowych.

Kalkulator kredytu hipotecznego jest w stanie wskazać klientom, ile będzie kosztowało takie zobowiązanie oraz jaką ratę kapitałowo-odsetkową będzie spłacał klient w okresie kredytowania. Rodzajem kredytu hipotecznego jest kredyt denominowany. Sprawdźmy, na czym on właściwie polega.

Czym jest kredyt denominowany?

W ofertach bankowych kredyt denominowany nie jest niczym nowym. Istnieje od lat, jednak wielu klientów banków nie jest w stanie odpowiedzieć na pytanie, czym jest. Jak można wyjaśnić termin „kredyt denominowany”?

Definicja wskazuje, że mamy w tym przypadku do czynienia z kredytem walutowym, w którym wysokość zadłużenia w określonej walucie obcej jest obliczana według kursu kupna waluty, jaki obowiązuje w dniu podpisania z kredytobiorcą umowy kredytowej w banku. Jednocześnie bez względu na to, w jakiej walucie kredyt ten jest denominowany, to spłata rat zawsze odbywa się w złotówkach.

Kursy walut podlegają ciągłym zmianom, dlatego kredyty denominowane są ryzykowne. Istnieje realne ryzyko w ich przypadku, że wypłacona kwota kredytu w walucie krajowej okaże się niewystarczająca np. dla zakupu określonej nieruchomości. Może zdarzyć się też sytuacja odwrotna – że kurs waluty wzrośnie od chwili podpisania umowy kredytowej, a kredytobiorca w wyniku tego otrzyma więcej środków w walucie krajowej.

Specyfikę kredytu denominowanego łatwiej zrozumieć, jeśli przyjrzymy się przykładowi. Zakładamy, że udzielany jest kredyt na kwotę 100 000 zł denominowany w euro, a w dniu podpisania umowy kredytowej kurs kupna euro przez bank wynosi 4,20 zł/euro, kurs sprzedaży to zaś 4,30 zł/euro. Kwota kredytu wymieniona w umowie to 23 809,52 euro (po kursie kupna), a rata około 238 euro.

Rata w dniu uruchomienia wynosi 1023,40 zł (po kursie sprzedaży), a spłata całości zobowiązania w tym dniu to 102 340 zł. Jeśli kwota kredytu to 100 000 zł, po denominacji 23 809,52 euro, a kredyt wypłacany jest w transzach, to może się zdarzyć, że te różnice w wysokości wypłaconych środków będą wyraźniejsze z uwagi na wahanie się kursu walutowego w dłuższym czasie.

Jeśli złoty umocni się wobec euro, to wypłacana w złotych transza kredytu denominowanego może nie być wystarczająca dla potrzeb prezentowanych przez kredytobiorcę.

Wady i zalety kredytu denominowanego

Kredyt denominowany jest ryzykowny i właśnie poziom owego ryzyka jest jego największą wadą. Można powiedzieć, że to kredyt w walucie tylko dla odważnych. Kursy walut zmieniają się w sposób nieprzewidywalny i dynamiczny, właściwie z dnia na dzień. Wpływają na wysokość zaciągniętego kredytu denominowanego.

Przez to może się zdarzyć, że wypłacona kwota zobowiązania jest zbyt mała, aby pokryć koszty związane z inwestycją planowaną przez kredytobiorcę. Jeszcze większe ryzyko podejmują klienci zaciągający kredyt denominowany wypłacany w transzach. Rozłożenie wypłaty kredytu na przestrzeni paru miesięcy zwiększa ryzyko kursowe – różnice pomiędzy kolejnymi wypłatami transz mogą być bardzo wysokie.

Mimo istniejącego ryzyka kredyt denominowany ma też zalety. Może mieć korzystniejsze oprocentowanie niż zwykły kredyt złotowy, a przy tym kredytobiorca może uzyskać większą kwotę kredytu niż w złotówkach i szansę na szybsze spłacenie zobowiązania.

Kredyt denominowany we frankach

W przypadku, gdy bank udziela kredytu denominowanego we frankach szwajcarskich, jego kwota w złotych jest przeliczana na CHF po kursie w dniu przygotowania umowy kredytowej. Przeliczenie następuje po kursie kupna franków obowiązującym w tym dniu w danym banku.

Kredyt denominowany w CHF wypłacany w późniejszym czasie, po podpisaniu umowy kredytowej, może mieć wyższą lub niższą kwotę niż ta wskazana na umowie.

Kredyt denominowany w euro

Podobnie jak w przypadku kredytu denominowanego we frankach szwajcarskich, kredyt denominowany w euro jest udzielany w ten sposób, że jego kwota w złotych jest przeliczana na euro po kursie w dniu przygotowania umowy kredytowej, ale już wypłata kredytu następuje po kursie, który obowiązuje w dniu wypłaty.

Kredyt denominowany wypłacany w transzach

Wypłata kredytu denominowanego w transzach zwiększa ryzyko straty dla kredytobiorcy. Wszystko przez to, że wypłata środków z kredytu odbywa się stopniowo, na przykład w miarę postępów na budowie domu czy w remoncie mieszkania – z taką sytuacją spotykamy się, gdy udzielane są między innymi kredyty hipoteczno-budowlane.

W przypadku kredytu denominowanego wypłacanego w transzach przy podpisywaniu umowy kredytowej z góry wiadomo, ile waluty jest do oddania, ale dopiero przy ostatniej transzy klient przekonuje się, ile tak naprawdę pożyczył od banku pieniędzy w złotówkach.

Zasadniczo im dłuższy okres dzieli moment ustalenia kwoty kredytu w walucie od chwili jego ostatecznej wypłaty w złotych, tym większe prawdopodobieństwo, że równowartość w złotych może być zupełnie inna, niż oczekiwał tego klient.

Czym się różni kredyt denominowany od indeksowanego?

Wiemy już, czym właściwie jest kredyt denominowany, ale czym się on różni od indeksowanego? Czy kredyty denominowany i indeksowany to takie same kredyty? Mimo że są między nimi podobieństwa, to nie można powiedzieć, że są tożsame.

Kredyt indeksowany to inny rodzaj kredytu walutowego, który przelicza się ze złotówek na walutę obcą w momencie jego uruchomienia, czyli wypłaty pieniędzy dla kredytobiorcy. Na etapie zawierania umowy w kredycie denominowanym klient od razu zna wysokość zadłużenia w obcej walucie, a w kredycie indeksowanym zawarta jest tylko informacja o ilości złotych do spłaty.

Kredyt indeksowany zagwarantuje klientowi np. zakup nieruchomości, ale część pieniędzy może zostać wypłacona mu po niekorzystnym kursie. Przy kredycie tego rodzaju zmiana kursów na niższe nie spowoduje wypłaty mniejszej kwoty środków finansowych, ale klient będzie miał mniej pieniędzy w walucie do spłaty.

Kiedy opłaca się wybrać kredyt denominowany, a kiedy indeksowany?

Obecnie kredyty walutowe udzielane są bardzo rzadko w polskich bankach – wyłącznie osobom, które uzyskują przeważającą część swoich dochodów w walucie obcej. Kredyty denominowane będą dla nich odpowiednie, jeśli ludzie ci mają oszczędności i mogą zrealizować inwestycję, nawet jeśli kurs waluty, w której denominowany jest kredyt, nie będzie dla nich korzystny.

Kredyt indeksowany będzie zaś odpowiedni w sytuacji, gdy kredytobiorca ma źródło dochodów zagranicznych w walucie indeksacji i nie będzie musiał wymieniać waluty na złotówki, aby spłacać dług w banku.

Na pytanie o to, co wybrać: kredyt denominowany czy indeksowany, trzeba sobie samodzielnie odpowiedzieć, biorąc pod uwagę ryzyko kredytowe, wahania kursowe oraz wysokość kosztów związanych z takim zobowiązaniem.

Nieważność umowy kredytu denominowanego

2 grudnia 2016 roku w Sądzie Okręgowym dla Warszawy-Praga zapadł wyrok, który jest ważny dla oceny, kiedy może być stwierdzona nieważność umowy kredytu denominowanego. Sąd uznał, że umowa kredytu denominowanego wyrażona jest w walucie obcej, a więc nie określa precyzyjnie kwoty kredytu, przez co daje to możliwość żądania unieważnienia całej umowy.

Kredytobiorca nie wie, po jakim kursie zostanie przeliczona kwota zobowiązania na złotówki i nie zna ostatecznej kwoty zaciąganego kredytu, w związku z tym sąd uznał, że kwota kredytu opisanego na umowie w walucie obcej nie może być traktowana jako kwota środków pieniężnych oddanych do dyspozycji kredytobiorcy.

Brak jednoznacznie wskazanej kwoty zobowiązania stanowi podstawową przesłankę do unieważnienia całej umowy o kredyt denominowany. Nieważność może być orzeczona w sądzie.

Klauzule niedozwolone w kredytach denominowanych

W umowach o kredyty denominowane wiele banków zastrzegało, że wypłacane w złotówkach środki pieniężne będą wypłacane w złotówkach w wysokości wyliczanej na podstawie sumy waluty i kursu kupna waluty z dnia wypłaty środków kredytowych.

Kursy ustalane były przez banki właściwie dowolnie, ponieważ nie przewidziano w umowie, według jakich kryteriów kursy te będą ustalane. Wszystko to uznane zostało przy kredytach denominowanych za klauzule niedozwolone.

Natomiast eliminacja postanowień dotyczących przeliczeń walutowych w umowach o kredyt denominowany powoduje, że w praktyce niemożliwe staje się obliczenie kwoty w złotych, którą bank zobowiązał się oddać do dyspozycji kredytobiorcy, udzielając kredytu denominowanego. Klauzula niedozwolona w tym przypadku powoduje nieważność umowy kredytowej.

Wyrok TSUE a kredyty denominowane

Wydany przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wyrok dotyczący kredytów denominowanych w zakresie możliwości dalszego obowiązywania umowy należy interpretować tak, że w razie uznania przez sąd krajowy, iż postanowienia odsyłające do tabel kursowych banku wchodzą w zakres przedmiotu głównego – sąd krajowy po prostu powinien stwierdzić nieważność umowy kredytowej.

Czy umowa o kredyt denominowany od razu zostanie uznana za nieważną? Wyrok TSUE nie ma takiej mocy. Jak zatem ma się wyrok TSUE do kredytów denominowanych i ich ważności? Otóż dla kredytobiorcy kluczowe będzie wykazanie, że postanowienia odsyłające do tabel kursowych określają przedmiot główny umowy.

Jak unieważnić umowę o kredyt denominowany?

Jeśli chcemy unieważnić umowę o kredyt denominowany, trzeba będzie złożyć do sądu pozew przeciwko bankowi. Można w nim wnosić o zwrot wszelkich wpłaconych kwot z tytułu udzielonego kredytu, a więc przede wszystkim rat, ale również ubezpieczeń, opłat dodatkowych, prowizji, nadpłat kapitału i tym podobnych.

W przypadku uznania roszczenia bank będzie miał obowiązek zwrócić wszystkie te kwoty, ale kredytobiorca zobowiązać będzie się musiał do jednorazowego zwrotu całego pożyczonego kapitału bez odsetek.

Data opublikowania: 1/13/2020

    Doświadczony doradca finansowy, który z pasją dzieli się wiedzą z zakresu finansów, pomagając innym w podejmowaniu świadomych decyzji finansowych. Jego celem jest wsparcie i edukacja w dziedzinie finansów osobistych oraz inwestycji. Prywatnie interesuje się zagadnieniami z ekonomii oraz nowymi technologiami, śledząc ich wpływ na rynek i codzienne życie.

    Oddaj głos, to dla mnie ważne!
    obrazek
    4.3
    Na podstawie 20 ocen

    Sprawdź podobne artykuły

    Komentarze

    0 komentarzy
    Ekspert