5/22/2025 | 12:12 PM
2 min. czytania
Choć sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w świat finansów, większość Polek i Polaków nadal woli porozmawiać z żywym doradcą niż polegać na algorytmie. Z badania przeprowadzonego dla ANG Odpowiedzialne Finanse wynika, że przy wyborze kredytu lub pożyczki osobisty kontakt z ekspertem wciąż ma ogromne znaczenie – szczególnie w przypadku bardziej złożonych produktów, takich jak kredyty hipoteczne.
Aż 56 proc. respondentów zadeklarowało, że woli zaciągać nawet prostą pożyczkę gotówkową z udziałem pracownika banku lub pośrednika finansowego. Gdy w grę wchodzi kredyt hipoteczny, ten odsetek rośnie do 65 proc. Szczególnie mocno ten trend widoczny jest wśród kobiet – aż 72 proc. z nich chce mieć przy sobie doradcę przy bardziej skomplikowanej decyzji finansowej. U mężczyzn ten odsetek wynosi 57 proc.
Eksperci ANG Odpowiedzialne Finanse tłumaczą, że osobisty kontakt daje klientom poczucie bezpieczeństwa i pewności, że dokonują właściwego wyboru. Po prostu – w sprawach dużej wagi chcemy rozmawiać z kimś, kto nas zrozumie i wesprze.
AI? Nie dla każdego
Mimo rosnącej obecności AI w bankowości i fintechu, 44 proc. badanych zadeklarowało, że nie korzystało i nie zamierza korzystać z takich narzędzi przy wyborze produktów finansowych. Główne obawy to ryzyko błędów (40 proc.), brak zaufania do algorytmów (38 proc.) oraz niepokój o bezpieczeństwo danych (28 proc.).
Choć chatboty, porównywarki czy kalkulatory kredytowe dostępne online ułatwiają pierwszy etap analizy ofert, to wielu klientów nie czuje się komfortowo, podejmując decyzję wyłącznie na podstawie wskazań technologii. Wolimy mieć po drugiej stronie człowieka, który nie tylko zna się na finansach, ale też potrafi odpowiedzieć na pytania, rozwiać wątpliwości i doradzić z empatią.
Dlatego jeśli masz pytania o konkretną ofertę kredytu gotówkowego, zadaj mi je w komentarzu. Bardzo chętnie odpowiem 😉
Ludzie nadal górą, ale młodzi dają AI szansę
Z badania wynika, że 75 proc. Polaków nie korzystało dotąd z narzędzi opartych na AI przy wyborze kredytu lub pożyczki. Mimo to niemal 1/3 respondentów zadeklarowała, że byłaby zainteresowana aplikacją mobilną łączącą porównywarki, narzędzia finansowe i funkcje oparte na sztucznej inteligencji. Taki pomysł szczególnie przypadł do gustu młodszym użytkownikom – w grupie wiekowej 18–24 lata chęć skorzystania z takiego rozwiązania wyraziło aż 39 proc. badanych.
Co ciekawe, to osoby po 55. roku życia są najmniej przekonane do cyfrowych doradców finansowych. Najwięcej sceptycyzmu wobec AI mają osoby z wyższym wykształceniem, które szczególnie obawiają się o transparentność i bezpieczeństwo danych.
AI jeszcze nie zastąpi doradcy
Eksperci podkreślają, że mimo postępu technologicznego, narzędzia oparte na sztucznej inteligencji nie są jeszcze w stanie zastąpić kontaktu z człowiekiem – zwłaszcza w sytuacjach, które wymagają zaufania, wyjaśnienia ryzyk czy omówienia indywidualnych potrzeb klienta. Dla wielu z nas kredyt to wciąż poważna decyzja, której nie chcemy podejmować na podstawie suchego algorytmu.
Jednak przyszłość może należeć do hybrydowych rozwiązań. Coraz więcej osób deklaruje chęć skorzystania z technologii, pod warunkiem, że będzie to wsparte możliwością rozmowy z człowiekiem. Wygląda więc na to, że w bankowości – przynajmniej jeszcze przez jakiś czas – najważniejszy pozostanie człowiek.
