Każdy wybór produktu bankowego, z którego mamy możliwość skorzystać, powinien być poprzedzony dokładnym zapoznaniem się z warunkami umowy. Często jednak zdarza się tak, że podpisujemy coś bez dokładnego czytania, a potem możemy takiej decyzji żałować.
Podpisując umowę o założeniu i korzystaniu z rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego najczęściej dokładnie jej nie czytamy. Co najwyżej przejrzymy ją pobieżnie, składając zamaszyste podpisy w miejscach wskazanych przez pracownika banku. Czy to może działać na naszą szkodę?
Zdarzają się sytuacje, że może to pociągnąć za sobą niepożądane skutki. Pojawia się więc pytanie, czy bank może zmienić warunki funkcjonowania konta, a jeśli tak, to jakie. Otóż odpowiedź jest prosta: wszystko zależy od tego, czy podpisując umowę, wyrażamy zgodę na zmianę warunków funkcjonowania konta w dowolnym momencie trwania umowy. Zwykle banki umieszczają w umowach taką klauzulę, gdyż dzięki niej mogą zmieniać warunki, nawet na te niekorzystne dla klientów. Banki mają obowiązek poinformować klienta o zmianie w sposób określony w umowie, a klient ma prawo rozwiązać umowę, jeśli zmienione warunki mu nie odpowiadają, jednak musi uregulować wszystkie zaległości wobec banku, na przykład spłacić kredyt odnawialny.
Warunki funkcjonowania konta, które są najczęściej zmieniane, to przede wszystkim opłaty i prowizje. Choć te znajdujące się w umowie, powinny być wiążące, to jednak jeśli są zawarte w osobnej tabeli opłat i prowizji, to bank może je zmienić w każdym momencie.