Początek nowego roku to czas wyprzedaży w salonach samochodów, zewsząd otaczają nas kuszące promocje i zniżki na auta, zwłaszcza na rocznik 2010. Banki także oferują promocyjne oferty kredytów samochodowych chcąc przyciągnąć do siebie jak największą liczbę klientów. Statystyki pokazują, że Polacy chętnie kupują auto na kredyt, jednak czy zawsze wiemy czym się kierować przy wyborze kredytu?

Pierwsze co musimy zrobić kiedy chcemy kupić auto to przede wszystkim zastanowić się nad tym na ile możemy sobie pozwolić i jak dalece będziemy mogli urzeczywistnić nasze marzenia.
Kalkulacja zdolności
Biorąc jakikolwiek kredyt warto rozważyć udanie się do innego banku niż ten, w którym mamy konto. Banki zaciekle konkurują o nowych klientów i ich oferta czasami może różnić się dosyć znacząco od tego co nam zaoferuje rodzima placówka.
Kolejnym krokiem jest oszacowanie ile pieniędzy z domowego budżetu będziemy mogli przeznaczyć na spłatę raty, oraz na jak długo jesteśmy w stanie wziąć na siebie zobowiązanie kredytowe. Nie możemy zapominać, że im dłuższy okres spłaty tym więcej zapłacimy odsetek kredytowych.. Warto pamiętać, że kredyty samochodowe są oferowane na okres nie dłuższy niż 10 lat.
Kredyt tak, ale jaki?
Jeśli zdecydowaliśmy już o wzięciu kredytu, to warto pamiętać, że istnieją różne możliwości, jest to klasyczny kredyt samochodowy oraz opcję tzw. kredytu balonowego np. w opcji 50/50.
Zasad jakimi rządzi się klasyczny kredyt nie trzeba nikomu przedstawiać, warto jednak jeszcze raz nadmienić, że w przypadku kredytów samochodowych maksymalny okres na jaki możemy zaciągnąć kredyt nie przekracza z reguły 10 lat. Nieco bardziej skomplikowana jest opcja kredytu 50/50 co do której zdarza się wiele nieporozumień.
Na wstępie warto zaznaczyć, że najczęściej opcja ta jest dostępna w bankach. Generalnie podstawowe zasady są wszędzie te same. Na początku płacimy pierwszą ratę w wysokości 50% wartości zakupu, w tym przypadku samochodu, następnie przez rok, spłacamy odsetki od udzielonego kredytu w 11 ratach. Ostatnią naszą ratą jest drugie 50%. Istnieje jeszcze wariant 30/30/30 ale jest on stosunkowo rzadko spotykany. Zalety tego kredytu to to, że szybko pozbędziemy się obciążenia, bo już zaledwie po roku, i często nie zapłacimy żadnej prowizji. Jednak pierwsze co rzuca się w oczy to fakt, że jest to opcja dla tych z nas którzy posiadają znaczne oszczędności i zarobki na takim poziomie by móc spłacić kolejną 50% ratę już po roku.
Dodatkowo warto nadmienić, iż rzadko kiedy oferta ta jest dostępna na więcej niż kilka wybranych modeli. Nie należy też spodziewać się by były to auta najpopularniejsze, często kredyt 50/50 jest używany jako dźwignia handlowa by wspomóc niższą sprzedaż danego modelu, jednak zdarzają się wyjątki. Niestety taka oferta kredytowania dotyczy tylko samochodów nowych.
Promocje? Czy to się opłaca?
Jeśli udamy się po kredyt samochodowy do banku, szczególnie w tym gorącym okresie, niemal na pewno spotkamy się z jakąś promocją. Zwłaszcza jeśli będzie to tzw. auto bank. Czy warto dać się skusić wyjątkowym okazjom? Np. odroczenie spłaty pierwszych rat, czy też wakacje kredytowe raz do roku mogą być kuszące.
Najatrakcyjniejsze promocje to te z obniżonym oprocentowaniem i takich należy szukać na rynku. Ciekawą ofertę przedstawia obecnie Getin bank – kredyt nawet do 10 lat, z oprocentowaniem już od 8,49% na dowolny samochód nowy bądź używany to nie lada gratka, ale pamiętajmy żeby uzyskać takie oprocentowanie spłata kredytu nie może przekroczyć 12 miesięcy i dotyczy tylko nowych pojazdów.
Inną ciekawą propozycją jest kredyt samochodowy od BNP Paribas Fortis. Jedną z jego charakterystycznych cech jest niskie oprocentowanie 8,9%. Dodatkowym ciekawym rozwiązaniem jest to, iż w okresie promocji możemy przesunąć spłatę o 2 miesiące czyli zastosowano tu tzw. Karencję w spłacie – co więcej jest to o tyle atrakcyjne, że oprocentowanie naszego kredytu wynosi w tym czasie 0% i oczywiście nie płacimy rat!
Warto też zwrócić uwagę na promocję jaka istnieje w Standaner Consumer Bank o nazwie „4x50% raty = 200% zysku!”. O co w tym chodzi? Otóż bank obniża odsetki od kredytu, w wyniku czego płacimy tylko 50% wartości 4 pierwszych rat. Co ciekawe kredyt ten możemy wziąć zarówno na samochód nowy i używany w okresie od 5 do aż 8 lat.
Łatwiej, taniej, okazyjnie
Kredyt samochodowy jak każdy kredyt nie jest czymś co powinniśmy brać bez namysłu ani zbyt szybko. Ważne jest aby przed podjęciem ostatecznej decyzji zwrócić uwagę na konkretne parametry takie jak: prowizja za udzielenie, opłata przygotowawcza, oprocentowanie, koszt dodatkowych często nie obowiązkowych ubezpieczeń na życie itp.
Warto więc skorzystać z porównywarki kredytów lub kalkulatora kredytowego aby porównać 2 czy 3 oferty i dopiero na tej podstawie wybrać tę najdogodniejszą dla nas. I z taką wiedzą możemy śmiało udać się do banku.