VeloBank wydał ostrzeżenie dotyczące niebezpieczeństw związanych z korzystaniem z otwartych sieci Wi-Fi. Chcesz dowiedzieć się, jak chronić swoje dane w internecie? Przeczytaj dalej!

Dlaczego otwarte Wi-Fi to zagrożenie?
Korzystanie z publicznych sieci Wi-Fi staje się coraz bardziej powszechne. To wygodne, ale czy na pewno bezpieczne? Cyberprzestępcy często wykorzystują te sieci do przechwytywania danych użytkowników.
Man-in-the-middle – na czym to polega?
Jednym z najpopularniejszych sposobów ataku jest tzw. man-in-the-middle. Atakujący włamuje się do tych samych sieci co Ty i z łatwością przechwytuje takie informacje jak loginy, hasła czy dane karty kredytowej.
Jak się chronić?
Co możesz zrobić, aby zminimalizować ryzyko? Oto kilka wskazówek od VeloBanku:
✅ Unikaj logowania się do bankowości lub podawania danych karty przez publiczne Wi-Fi.
✅ Po zakończeniu korzystania z otwartej sieci, usuń ją z pamięci urządzenia. Dzięki temu zabezpieczysz się przed automatycznym połączeniem w przyszłości.
✅ Stosuj VPN, aby szyfrować swój ruch w sieci.
✅ Jeśli to możliwe, korzystaj z własnych danych komórkowych zamiast publicznych hotspotów.
Pamiętaj!
Niezależnie od tego, z jakiego banku korzystasz, te porady mogą znacząco zwiększyć Twoje bezpieczeństwo online. Rozważ je przy każdej okazji korzystania z internetu w publicznych miejscach.

VPN jest koniecznością!
VPN zaszyfrowuje Twoją komunikację w internecie, a co za tym idzie, znacznie utrudnia przechwycenie danych przez osoby trzecie. To jedna z najskuteczniejszych metod ochrony podczas korzystania z publicznych sieci.
Dlaczego VeloBank ostrzega?
VeloBank poprzez swoje ostrzeżenie chce podkreślić wagę ochrony danych finansowych. Bezpieczeństwo w sieci to konieczność, o której nie warto zapominać. Bądź czujny i zabezpiecz swoje dane – Twoje pieniądze i prywatność są tego warte!