Uzależnienie od kredytów dopada coraz więcej klientów banków. Zaczyna się bardzo niewinnie, jednak z biegiem czasu kredyty stają się trudniejsze do spłacenia, dług rośnie, a sił na pracę brakuje. Niekiedy ciężko wyczuć moment, w którym zaczynasz uzależniać się od zewnętrznych źródeł finansowania. Jakie są objawy uzależnienia i jak z takim problemem walczyć? Odpowiadamy!

Łączna kwota zobowiązań zaciąganych przez Polaków rośnie z roku na rok. W 2019 roku zadłużenie to przekroczyło 76 mln złotych, a co czwarty zaciągający kredyt gotówkowy, czy pożyczkę, przyznał, że nie analizował, czy będzie mieć środki na spłatę pożyczonej kwoty. Można wnioskować, że z roku na rok zadłużenie to będzie wzrastać.
Coraz więcej szybkich kredytów gotówkowych zaciąganych jest przez osoby urodzone po 2000 roku, które nie widzą problemu w zadłużeniu się na dobra konsumpcyjne.
Idą jednak za tym niestety problemy ze spłatą zobowiązania: w latach 2013-2016 skala tych problemów w grupie wiekowej 18-25 wzrosła aż o 15%. W dużej mierze to wina braków w wiedzy ekonomicznej, jednak często problemem ten może mieć drugie dno: uzależnienie.
Czy od kredytów można się uzależnić?
Uzależnienie od brania kredytów nie jest aż tak rzadkie, jak może się wydawać, jednak samo zaciągnięcie zobowiązania nie oznacza jeszcze, że masz problem. Uzależnienie pojawia się w momencie, kiedy decyzje o kolejnej pożyczce podejmujesz pod wpływem emocji, a Twoje myśli wciąż krążą wokół ofert bankowych.
Ponadto próbujesz swoje działania ukryć przed zaufanymi osobami, a z każdym kolejnym kredytem coraz trudniej jest Ci poradzić sobie ze spłatą zadłużenia. Na uzależnienie od kredytów są narażone szczególnie osoby, które mają za sobą nierozwiązane problemy w innych obszarach życia.
Często zaciąganie zobowiązań ma odwrócić uwagę od innych trudności, a przy tym zapewnić emocje, których brakuje w codziennym życiu. Taka motywacja jest niestety często prostą drogą do uzależnienia, a w konsekwencji do wpadnięcia w spiralę zadłużenia.
Uzależnienie od kredytów - jak się objawia?
Uzależnienie od zaciągania kredytów zwykle wzmaga się w czasie, a z każdym kolejnym zobowiązaniem objawy się nasilają. Jakie objawy może mieć uzależnienie od kredytów? Powinieneś zaniepokoić się, jeśli dotyczy Cię większość z poniższych symptomów:
- zaciągasz kredyty jeden po drugim, często po to, żeby spłacić poprzedni kolejnym,
- ciągle przeszukujesz oferty firm pożyczkowych oraz rezygnujesz z innych działań, aby mieć na to więcej czasu,
- wyszukujesz powodowy oraz racjonalizujesz wymówki, które znajdujesz, żeby zaciągnąć kolejny kredyt,
- odczuwasz dużą przyjemność przy podpisywaniu umowy kredytowej,
- obliczenie, jak wiele zobowiązań masz aktualnie zaciągniętych może sprawić Ci kłopoty,
- zadłużasz się na dobra, których tak naprawdę nie potrzebujesz,
- odczuwasz pogorszenie humoru, jeśli Twój wniosek o kredyt zostanie rozpatrzony negatywnie,
- zauważasz obniżenie nastroju w okresie, kiedy nie możesz ubiegać się o kredyt,
- ukrywasz informacje o zaciągniętych kredytach przed bliskimi osobami,
- masz coraz większe trudności, aby sprostać codziennym obowiązkom,
- masz coraz większe trudności z kontrolowaniem zadań w pracy.
Jakie są przyczyny kredytoholizmu?
Przyczyny kredytoholizmu mogą być bardzo różne, jednak źródło problemów najczęściej wiąże się z deficytami w sferze emocjonalnej. Osoba uzależniona nie bierze kredytu ze względu na realną wartość pożyczkowych środków, ale po to, aby poradzić sobie z pojawiającymi się trudnymi emocjami.
Mogą to być na przykład strach przed biedą, bezradność, niska samoocena lub strach przed biedą. Wzięcie kredytu daje takiej osobie złudne poczucie przejmowania kontroli nad własnym życiem, które jednak trwa tylko do momentu wydania pozyskanych środków. Aby znów poczuć te emocje, musi sięgnąć po kolejny kredyt, a to już prosta droga, aby wpaść w spiralę zadłużenia.
Pośrednią przyczyną uzależnienia od kredytów mogą być również inne nałogi. Często kredyt ma dać środki na sfinansowanie potrzeb alkoholika, narkomana, hazardzisty, czy zakupoholika. To szczególnie częste zjawisko, jeśli przez nałogi grozi utrata pracy, a więc również źródła finansowania używek.
W takiej sytuacji uzależniony gotowy jest wziąć nawet bardzo duży kredyt, aby nie musieć radzić sobie z brakiem alkoholu, czy narkotyków.




Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania (RRSO) dla oferty kredytów konsolidacyjnych wynosi 9,40%. Okres obowiązywania umowy: 60 mies., całkowita kwota pożyczki: 100 000 zł. Całkowity koszt zobowiązania spłacanego w ratach równych (annuitetowych): 24 606,57 zł, całkowita kwota do zapłaty: 124 606,57 zł. Spłata następuje w 60 ratach równych (annuitetowych). Kalkulacja została dokonana na dzień 22 września 2025 roku na reprezentatywnym przykładzie.
Jak pomóc osobie uzależnionej od kredytów?
Pomoc osobie uzależnionej nie należy do najłatwiejszych, jednak jeśli ktoś Ci bliski ma coraz większe trudności w zarządzaniu swoimi kredytami, warto spróbować mu pomóc. Jeśli to Ty zauważasz u siebie symptomy uzależnienia, również powinieneś szukać pomocy. Co można zrobić w takiej sytuacji?
Terapia dla uzależnionych od kredytów
Jeśli uzależnienie od kredytów ma już bardzo znaczący wpływ na Twoją sytuację finansową, najlepszym wyjściem będzie terapia. Nałóg pożyczania środków jest dokładnie takim samym uzależnieniem, jak alkoholizm, czy narkomania. To oznacza, że najlepiej udać się z nim do specjalisty od problemów z uzależnieniami.
W zależności od Twojej sytuacji pomocna może okazać się terapia indywidualna lub grupowa. Podczas niej można dojść do prawdziwych przyczyn, u których źródła leży uzależnienie i nauczyć się zdrowszych schematów radzenia sobie z problemami.
Ubezwłasnowolnienie osoby uzależnionej od kredytów
Bezsilność związana z zaciąganiem kredytów przez bliską osobę niekiedy zachęca do tego, żeby rozważyć ubezwłasnowolnienie uzależnionego. Jest to w praktyce pozbawienie osoby dorosłej przysługujących jej prawa do czynności prawnych, co skutkuje nieważnością podpisywanych przez nią umów.
Aby ubezwłasnowolnić kogokolwiek trzeba jednak przejść bardzo trudny proces sądowy oraz wykazać, że osoba:
- choruje psychicznie,
- cierpi na niedorozwój umysłowy,
- ma zaburzenia psychiczne,
- nie ma możliwości kierowania swoim postępowaniem.
Taki wniosek do sądu złożyć mogą jedynie:
- małżonek,
- krewny w linii prostej,
- rodzeństwo.
Decyzja o złożeniu wniosku do sądu powinna być jednak ostatecznością. Takie sprawy potrafią ciągnąć się latami oraz z oczywistych względów wpływają bardzo negatywnie na relacje rodzinne. Ponadto za sprawę, w której wniosek okaże się nieuzasadniony, trzeba zapłacić grzywnę w wysokości 1000 zł.
Zastrzeżenie dokumentów
Drugim sposobem na powstrzymanie osoby w terapii przed zaciągnięciem kredytu jest zastrzeżenie dowodu osobistego. Można to zrobić w Biurze Informacji Kredytowej lub za pomocą usługi Bezpieczny PESEL.
Wzięcie kredytu na zastrzeżony dokument będzie wiązało się z dodatkowymi procedurami, przez co zniweluje się ryzyko zaciągnięcia zobowiązania pod wpływem emocji. Sposób ten wymaga jednak zgody samego uzależnionego, gdyż tylko właściciel może złożyć wniosek o zastrzeżenie dowodu.
Upadłość konsumencka osoby uzależnionej od kredytów
Ogłoszenie upadłości konsumenckiej to natomiast rozwiązanie dla osób, które mają już problemy z komornikiem. Jeśli sąd przychyli się do wniosku o upadłość, wszystkie egzekucje komornicze zostaną wstrzymane, a odsetki od zadłużeń nie będą ciągle naliczane. Uprawomocnienie wyroku może niekiedy skutkować umorzeniem także pozostałych zobowiązań do spłacenia.
Upadłość konsumencką uzyskuje się na drodze sądowej, jednak proces ten jest dość żmudny. Żeby sprawa została zakończona wyrokiem na korzyść wnioskodawcy, trzeba wykazać, że sytuacja, w której znalazł się zadłużony, nie była zależna od niego.
Jeśli ktoś doprowadził do niej umyślenie, biorąc kredyty bez możliwości ich spłaty, nie ma szans na wygraną. Sądy zgadzają się na ogłoszenie upadłości najczęściej, jeśli: nastąpiła nagła utrata pracy lub poważna choroba, uniemożliwiająca zarabianie.
Edukacja finansowa
Bez względu na to, jakie są przyczyny uzależnienia, niezbędnym krokiem jest poszerzenie swojej wiedzy o wiedzę ekonomiczną związaną z kredytami. Da ona szansę realnie ocenić koszty kredytowania oraz ryzyko, które idzie z nim w parze.
Na szczęście wiedzę taką coraz częściej można pozyskać za darmo, na przykład studiując artykuły na portalach finansowych.
Konsolidacja kredytów jako pomoc na wyjście z długów - to dobre rozwiązanie?
Jeśli Twoja sytuacja finansowa nie jest jeszcze tak zła, a zobowiązania nie przeterminowały się, dobrym wyjściem może być kredyt konsolidacyjny.
Nie zastąpi on terapii, jednak ułatwi zorientowanie się w ilości zaciągniętych kredytów, a także pozwoli lepiej zarządzać budżetem domowym. Da też realną szansę na wynegocjowanie niższej miesięcznej raty kredytowej, której spłata nie będzie tak trudna.