Bezwarunkowy dochód podstawowy to pomysł świadczenia, który budzi wiele sporów. Zakłada, że każdy obywatel dostawałby pieniądze od państwa w określonej wysokości i to niezależnie od tego czy pracuje, czy jest bezrobotny. Nie miałby znaczenie również osiągany przez niego dochód. Jak to w ogóle możliwe? Czy bezwarunkowy dochód podstawowy w Polsce jest możliwy do wprowadzenia?

Co w sytuacji, gdybyś mógł otrzymać środki od państwa bez konieczności spełnienia żadnych warunków? Do tego mógłbyś przeznaczyć je na dowolny cel: ratę kredytu hipotecznego, wymarzone wakacje, oszczędności. Brzmi nieprawdopodobnie? A może to wcale nie takie nierealne!
Bezwarunkowy dochód podstawowy – co to właściwie jest?
Aż 87% Polaków przyznaje, że nie ma pojęcia, na czym miałoby polegać wprowadzenia świadczenia, jakim jest bezwarunkowy dochód podstawowy. Co więcej, większość z nich nawet o nim nie słyszała. Pokazuje to, jak mała jest wiedza na temat. A dyskusja przecież trwa, zwłaszcza wśród ekonomistów. Czym zatem jest bezwarunkowy dochód podstawowy?
To świadczenie, które zakłada, że każdemu obywatelowi należą się pieniądze od państwa w wysokości umożliwiającej zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych. Na razie jest to jedynie pomysł zaproponowany przez Państwowy Instytut Ekonomiczny,
Ile dokładnie miałby otrzymać każdy obywatel? Kwota przeznaczona dla osoby dorosłej to 1300 złotych, zaś dla dziecka to o połowę mniej, czyli 650 złotych. Ponadto, pod uwagę nie byłyby brane żadne kryteria – ani dochodowe, ani tym bardziej dotyczące liczby osób w gospodarstwie domowym. Rodzina z dwójką dzieci mogłaby zatem dostać 3900 złotych i jest to kwota na rękę.
Nie przegap: Ulga podatkowa – co można odliczyć od podatku?
Jaki jest cel wprowadzenia bezwarunkowego dochodu podstawowego?
Wprowadzenie bezwarunkowego dochodu podstawowego miałoby wyrównać szanse Polaków, zwłaszcza tych biedniejszych w możliwościach rozwoju czy dostępie do edukacji.
Program zakłada, że dostępne zasoby są dobrem wspólnym, wypracowanym przez wszystkich ludzi na przestrzeni wieków. Każdemu zatem należą się pieniądze wypłacane od państwa. I nie ma przy tym znaczenia, czy dana osoba pracuje, czy też nie. Zgodnie z zasadą sprawiedliwości, pieniądze otrzymaliby wszyscy obywatele.
Bezwarunkowy dochód podstawowy to zdaniem Państwowego Instytutu Ekonomicznego szansa na ograniczenie nierówności ekonomicznych, ale i zasięgu biedy. Jednocześnie miałaby to być zachęta do podjęcia pracy zarobkowej dla tych osób, które pobierają świadczenia od państwa i boją się ich utraty w wyniku przekroczenia progu dochodowego.
Bezwarunkowy dochód podstawowy wyeliminowałby zatem pobieranie wszystkich innych świadczeń. Oznaczałoby to więc możliwość ograniczenia administracji, która związana jest obecnie z wypłatą konkretnych świadczeń. A to wpłynęłoby na oszczędności.
Bezwarunkowy dochód podstawowy – od kiedy mógłby obowiązywać w Polsce?
Na razie nie wiadomo, od kiedy bezwarunkowy dochód podstawowy miałby zostać wprowadzony. Świadczenie to budzi wiele kontrowersji, a rząd póki co nie się do niego nie odnosi. Trudno więc oszacować prawdopodobieństwo jego wprowadzenia.
Zgodnie z najnowszymi doniesieniami bezwarunkowy dochód podstawowy zostanie testowo wprowadzony w Polsce. Program ma zostać przetestowany przez Stowarzyszenie Warmińsko-Mazurskich Gmin Pogranicza. Pilotażowy bezwarunkowy dochód podstawowy będzie wypłacany przez 2 lata mieszkańcom niewielkich gmin leżących przy granicy z Rosją. Program ma zapewniać miesięczne wypłaty w wysokości 1300 złotych, szacuje się, że z wypłaconych pieniędzy skorzysta od 5 tys. do 32 tys. osób.
Bezwarunkowy dochód podstawowy 2021 – jak miałby wyglądać?
Bezwarunkowy dochód gwarantowany to świadczenie, które miałoby przysługiwać każdemu. Jest to jego najważniejsza cecha charakterystyczna. Stąd też przymiotnik “bezwarunkowy”, który pojawia się w nazwie.
To bez wątpienia nietypowa propozycja, która wywołała spore zaskoczenie. Do tej pory, aby otrzymać jakiekolwiek świadczenie należało spełniać określone kryterium. Najczęściej było ono powiązane z progiem dochodowym, bądź jak w przypadku programu 500+ posiadaniem dzieci.
Bezwarunkowy dochód podstawowy – ile miałby wynosić?
Dochód podstawowy wyznaczony został na poziomie 1200 złotych. Taką kwotę miałaby otrzymywać każda osoba dorosła. Nie wiadomo jednak, co to dokładnie oznacza. Domniemywać można, że byłby to każdy obywatel, który ukończył 18 rok życia.
Co ciekawe, świadczenie mają otrzymywać także dzieci. W tym przypadku kwota świadczenia jest jednak znacznie mniejsze i sięga 600 złotych. Wyznaczony dochód podstawowy miałby pokryć najważniejsze potrzeby życiowe, czyli związane z opłatą rachunków czy zakupem jedzenia. Małżeństwo otrzymałoby więc 2400 złotych na rękę.
Jak wypłacany byłby bezwarunkowy dochód podstawowy w Polsce?
Dotąd nie wiadomo jeszcze w jaki sposób miałyby być wypłacane środki w ramach bezwarunkowego dochodu podstawowego w Polsce. Prawdopodobnie obywatel otrzymywałby je na zasadzie pensji – kwota co miesiąc zasilałyby jego konto. Skąd jednak wziąć aż tyle środków, by móc rozdać je absolutnie każdemu?
Po pierwsze, pieniądze pochodziłyby w dużej mierze z finansowania obecnych świadczeń oraz instytucji, które muszą funkcjonować, aby nimi zarządzać. To zapewne nie wystarczy. Istnieje zatem duże prawdopodobieństwo, że wprowadzenie bezwarunkowego dochodu podstawowego w naszym kraju wiązałoby się z podniesieniem podatków.
Na co można przeznaczyć pieniądze w ramach gwarantowanego dochodu
Państwo nie określa ani tym bardziej nie narzuca, na co należy przeznaczyć pieniądze w ramach gwarantowanego dochodu. Każdy mógłby o tym zdecydować samodzielnie. Najbiedniejsi opłaciliby zapewne w ten sposób rachunki i inne niezbędne wydatki. Dla osób zamożnych mogłaby to być dodatkowa pula oszczędności.
Zobacz także: Dodatek mieszkaniowy – komu przysługuję i jak go uzyskać?
Jak na temat bezwarunkowego dochodu podstawowego wypowiadają się specjaliści?
Bezwarunkowy dochód podstawowy budzi mieszane uczucia. Większość specjalistów krytykuje pomysł wprowadzenia tego rodzaju świadczenia. Ich zdaniem takie rozdawnictwo mogłoby co najwyżej doprowadzić do inflacji, a nawet hiperinflacji.
Jednocześnie istnieje bardzo duża szansa, że wypłacanie środków bez konieczności chociażby deklaracji chęci do podjęcia pracy, może mieć wpływ rozleniwiający. W efekcie osoby bezrobotne tym bardziej nie podejmowałyby prób znalezienia zatrudnienia. A im mniej osób pracujących, tym konieczność wprowadzenia wyższych podatków do sfinansowania świadczenia. Koniec końców najwyższe koszty spoczęłyby na osobach pracujących lub zarabiających najwięcej.
Zdaniem niektórych osób dochód podstawowy może być pewną szansą na wyrównanie nierówności społecznych, szczególnie jeśli mowa o osobach najbiedniejszych. Istnieje jednak ryzyko, że nierówności te tylko się powiększą, ponieważ zamożni będą posiadać jeszcze więcej. Efektem może być bogacenie się korporacji.
Bezwarunkowy dochód podstawowy – jak to wygląda w innych krajach?
Bezwarunkowy dochód podstawowy to pomysł, który nie powstał jedynie w Polsce. Rozmowy na jego temat toczyły się w wielu państwach europejskich i nie tylko. Co ciekawe, nie wszystkie kraje są za jego wprowadzeniem i dotyczy to nie władz, a mieszkańców.
Najwięcej osób popierających ten projekt zamieszkuje Europę Wschodnią, głównie w Rosji. W tym kraju poparcie dla tego świadczenia wyraża aż 73,2% Rosjan. Równie duże jest ono w Słowenii, gdzie liczba ta sięga ponad 60%. Na trzecim miejscu plasuje się Polska. W naszym kraju ok. 58% osób jest za wprowadzeniem dochodu podstawowego.
Mieszane uczucia co do tego świadczenia mają za to Francuzi, Niemcy czy Holendrzy. Zdecydowanie przeciwni są zaś Norwedzy, Szwedzi, Szwajcarzy oraz Stany Zjednoczone.
Pomysł wprowadzenia bezwarunkowego dochodu podstawowego popierają zwłaszcza osoby młode, a także mniej wykształcone i statystyka ta dotyczy większości krajów.
Co więcej, w niektórych krajach świadczenie tego rodzaju zostało wprowadzone. Przykładem są Niemcy, gdzie na razie jest ono testowane i ma postać eksperymentu. Bezwarunkowy dochód podstawowy w Niemczech finansowany jest ze środków prywatnych i przydzielony został losowo wybranej grupie obywateli. Obecnie są oni obserwowani, aby móc stwierdzić, jakie skutki ma wprowadzenie świadczenia dla ich życia: czy zadziała motywująco, czy też wręcz przeciwnie.
Eksperymenty z zastosowaniem bezwarunkowego dochodu podstawowego przeprowadzono również w Finlandii. Trwały one 2 lata. Jakie były efekty? Osoby, które otrzymywały dochód podstawowy, były bardziej aktywne zawodowo i doświadczały mniej stresu niż grupa kontrolna. Różnice te nie okazały się jednak aż tak znaczące.
Jak dokładnie wyglądał bezwarunkowy dochód podstawowy w Finlandii? Obywatelom przydzielono po 560 euro miesięcznie i była to kwota nieopodatkowana. Aby ją otrzymać nie trzeba było spełniać żadnych kryteriów związanych z gotowością do podjęcia pracy.
Okazało się, że osoby, które dotąd otrzymywały zasiłek dla bezrobotnych, stały się nieco bardziej aktywne zawodowo. Średnio przepracowały w wyznaczonym okresie 2 lat 78 dni, podczas gdy wcześniej liczba ta wynosiła 73 dni. Różnica nie okazała się zatem imponująca.
Inne państwo, które rozważało wprowadzenie bezwarunkowego dochodu podstawowego to Szwajcaria. Rząd przeprowadził nawet referendum w tej sprawie. Jego wyniki były co najmniej zaskakujące. Aż 78 proc. Szwajcarów odrzuciło pomysł wprowadzenia bezwarunkowego dochodu. A zaproponowana kwota wcale nie była mała, bo miała wynosić 2,5 tysiąca franków na osobę dorosłą i 625 franków na dziecko.
Jak władza argumentowała pomysł wprowadzenia tego świadczenia? Głównie postępującą robotyzacją, która odbiera miejsca pracy. Jak jednak widać, Szwajcarzy nie byli zainteresowani tego rodzaju rozwiązaniem, a bezwarunkowy dochód podstawowy w Szwajcarii został odrzucony.
Bezwarunkowy dochód podstawowy wprowadzony został za to we Włoszech, lecz póki co także nie dotyczy wszystkich obywateli i funkcjonuje pod nazwą dochodu obywatelskiego. Trudno tu mówić o dochodzie bezwarunkowym, ponieważ warunkiem jego otrzymania jest rejestracja w urzędzie pracy i przyjęcie jednej z trzech zaproponowanych ofert. Warunek ten nie dotyczy osób powyżej 65 roku życia.
Ponadto premier Włoch zapowiedział, że Włosi nie dostaną gotówki do ręki. Świadczenia ma formę kart przedpłaconych, z których można korzystać we włoskich sklepach. Kwota świadczenia to 780 euro miesięcznie. Rozwiązanie to ma pozwolić na ograniczenie bezrobocia, który na Półwyspie Apenińskim sięga obecnie 10%.
Bezwarunkowy dochód podstawowy – wady i zalety
Ekonomiści podkreślają, że bezwarunkowy dochód podstawowy ma zarówno wady, jak również zalety. Trudno oszacować, które przeważają, lecz niektóre z nich mogą mieć znacznie większe i poważniejsze konsekwencje od innych.
Co dokładnie przemawia za wprowadzeniem tego świadczenia, a co powoduje, że niekoniecznie jest ono dobrym pomysłem? Przeanalizujmy za i przeciw. Argumenty obu stron przedstawiliśmy w poniższej tabeli.
Bezwarunkowy dochód podstawowy – wady |
Bezwarunkowy dochód podstawowy – zalety |
Zmniejszenie podaży pracy, co w konsekwencji doprowadzi do podwyższania podatków, aby utrzymać wypłatę świadczenia. |
Zabezpieczenie dla osób, które mogą stracić pracę przez rosnącą automatyzację i robotyzację. |
Wysokie koszty, które będą stanowić przesadne obciążenie dla budżetu państwowego. |
Świadczenie uznawane jest za bardziej sprawiedliwe aniżeli obecnie istniejące systemy wsparcia socjalnego, które często wprowadzają kryterium dochodowe. |
Zmniejsza odpowiedzialność za własne życie może działać demotywująco. |
Zmniejsza poziom ubóstwa. |
Zniechęca bezrobotnych do podjęcia pracy, a tym samym niejako eliminuje ich z życia społecznego. |
Zmniejszenie kosztów administracyjnych, które wynikają z obecnego systemu i konieczności finansowania licznych instytucji. |
Pogłębienie nierówności społecznych – zamożni będą jeszcze zamożniejsi. |
Wyrównanie nierówności społecznych i zwiększenie szans rozwoju dla osób z najbiedniejszych rodzin. |
Propagowanie lenistwa w społeczeństwie – część osób może stracić motywację do wykonywania pracy zawodowej bądź podejmowania działań, które mają poprawić ich sytuację materialną. |
Poprawienie bezpieczeństwa w kraju, które często zagrożone jest przez osoby żyjące w ubóstwie (to one popełniają najwięcej przestępstw). |
Inflacja, a nawet hiperinflacja. |
Zachęta do udzielania się w wolontariacie czy innych pracach, na rzecz innych osób. |
Jakie największe zagrożenia przewidują ekonomiści w sprawie gwarantowanego dochodu?
Podstawowy dochód bezwarunkowy wiąże się z ryzykiem postępującej inflacji, a nawet hiperinflacji. Rozdawanie pieniędzy dosłownie każdemu może sprawić, że wartość nabywcza pieniądza zacznie spadać w zawrotnym tempie. Kwotę, którą otrzymalibyśmy od państwa w praktyce pochłonęłyby rosnące ceny i to niemal wszystkiego.
To może Cię zainteresować: Kosiniakowe 2021 - jak złożyć wniosek o kosiniakowe?
Bezwarunkowy dochód podstawowy – podsumowanie
Bezwarunkowy dochód podstawowy budzi mieszane uczucia i wywołał mnóstwo kontrowersji. Nic w tym dziwnego. Wizja otrzymywania środków od państwa bez konieczności spełniania żadnych warunków, jest bardzo zaskakująca. Tym bardziej, że zdążyliśmy już się przyzwyczaić, że przeważnie za każdym świadczeniem krył się szereg warunków otrzymania go.
Zazwyczaj także wszelkie świadczenia socjalne ustalają maksymalny próg dochodowy, co oznacza, że jego przekroczenie wiąże się z utratą świadczenia. To często bardzo krzywdzące, ponieważ osoba pobierająca świadczenie nie może podjąć pracy zarobkowej, nawet jeśli chce. A często poziom świadczenia i tak nie jest wystarczający, aby zaspokoić wszystkie potrzeby życiowe, nie mówiąc już o realizacji pasji czy spełnianiu marzeń.
Nie da się także ukryć, że z każdym rokiem postępuje automatyzacja i cyfryzacja wielu dziedzin. Przykładem są duże zakłady produkcyjne, jak również firmy logistyczne czy informatyczne. Powstaje także coraz więcej kas samoobsługowych, które eliminują potrzebę zatrudnia tak dużej ilości kasjerów. Efektem jest niestety wzrastające bezrobocie.
Wiele osób jest zmuszona się przebranżowić i całkowicie zmienić dotychczasowy zawód, co nie zawsze jest łatwe. Cierpią na tym przede wszystkim osoby starsze i mniej wykształcone. W przyszłości wielce prawdopodobne, że to maszyny będą wykonywać za nas większość prac. Co wtedy? Ta wizja nie jest taka daleka, dlatego w takiej sytuacji wprowadzenie bezwarunkowego dochodu podstawowego na pewno miałoby sens.
A czy wprowadzenie tego rodzaju świadczenia ma sens także teraz? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, tym bardziej, że różne eksperymenty przynoszą zupełnie inne wyniki. Te przeprowadzone w Stanach pokazują, że takie świadczenie jak najbardziej może mieć pozytywny wpływ zarówno na życie obywateli, jak również gospodarkę czy bezpieczeństwo kraju.
Inne eksperymenty, zwłaszcza te przeprowadzone w Europie nie potwierdzają tych wniosków. W większości przypadków, wprowadzenie bezwarunkowego dochodu podstawowego nie zmieniło nic, lub nawet zniechęciło wybrane grupy społeczne do aktywności zawodowej.
Co ciekawe, nie wszyscy są zgodni, co do wprowadzenia takiego pomysłu w życie. Jest wiele państw, których mieszkańcy całkowicie odrzucili propozycję tego świadczenia. Przeważnie dotyczy to jednak krajów wysokorozwiniętych i majętnych. Czy zatem po środki od państwa wyciągają ręce jedynie najbiedniejsi? Niekoniecznie, choć z pewnością wypłata dochodu podstawowego polepszyłaby zdecydowanie właśnie ich sytuację życiową.