Utrata pracy, choroba, a także inne zdarzenia losowe mogą spowodować, że Twój dług wymknie się spod kontroli. Najczęstszym sposobem ratunku dla osób, które znalazły się w takiej sytuacji, jest upadłość konsumencka. Kredyt i inne zobowiązania nie powiększają już wtedy Twojego zadłużenia. Sprawdź, co dzieje się z kredytem po upadłości konsumenckiej, ponieważ sąd nie zawsze zdecyduje o jego umorzeniu w całości.
Statystyki dowodzą, że społeczeństwo ma coraz większe problemy z długami. Z roku na rok rośnie liczba ogłaszanych upadłości konsumenckich. Mimo że obecnie przepisy łagodniej traktują sprawy upadłości, sąd w pierwszej kolejności przede wszystkim będzie zmierzał do orzeczenia spłaty wierzycieli przez dłużnika, a następnie dopiero do całkowitego umorzenia wszystkich zobowiązań. Oczywiście dłużnik ma szansę, aby wyzerować całkowicie swoje konto, ale zdarzy się tak jedynie w konkretnych przypadkach.
Upadłość konsumencka a kredyt
Powszechnie panuje opinia, że upadłość konsumencka uwalnia dłużnika od kredytu, jak i też innych zobowiązań. Jest to prawda, ale nie każda osoba fizyczna, która zbankrutuje, uzyska takie rozstrzygnięcie. Nie wszyscy wiedzą o tym, że jednym z podstawowych kryteriów jest ustalenie przez sąd, że dana osoba jest niewypłacalna.
Co to oznacza? Pojęcie niewypłacalności określa art. 11 pkt 1 i 1a Prawa upadłościowego. Przepisy te wskazują, że niewypłacalność dotyczy osoby, która nie ma zdolności do regulowania swoich należności pieniężnych, a okres posiadanych zaległości przekracza nie mniej niż trzy miesiące.
Tak więc, jeśli Twoje problemy są tymczasowe, a opóźnienie w spłacie występuje np. tylko w jednym lub kilku zobowiązaniach, podczas gdy w pozostałych spłaty regulujesz na bieżąco, nie możesz liczyć, że sąd ogłosi Twoją upadłość. Nawet jeśli tak się stanie, to wcale nie oznacza to, że Twój kredyt zostanie od razu w całości umorzony. Jednakże od tego czasu Twój dług nie będzie już wzrastał o kolejne odsetki.
Co więc dalej dzieje się z kredytami? Jeśli posiadasz dochody np. z umowy o pracę oraz inny majątek, to musisz się liczyć z tym, że całość majątku oraz część dochodów sąd przeznaczy na spłatę kredytów. Przepisy określają jasno, że okres spłaty, zwany planem spłaty wierzycieli, może wynosić nawet 36 miesięcy.
Natomiast w przypadku, gdyby do niewypłacalności doszło z umyślnej winy dłużnika, spłata może zostać przedłużona, aż do 84 miesięcy, czyli 7 lat. Dopiero po upływie tego czasu może nastąpić całkowite umorzenie pozostałego długu. Gdybyś jednak nie posiadał żadnego majątku ani stałych dochodów, sąd może odstąpić od ustalania planu spłaty wierzycieli i od razu umorzyć całe Twoje zadłużenie.
Upadłość konsumencka a kredyt hipoteczny
Sąd podczas rozpatrywania wniosku dłużnika ustali skład oraz wartość jego majątku, a następnie zarządzi jego sprzedaż. Zapewne chciałbyś więc wiedzieć, co zdecyduje sąd, gdy ogłosi Twoją upadłość konsumencką, a mieszkanie na kredyt, będzie jedynym majątkiem, który posiadasz. Niestety taki lokal zostanie sprzedany za pośrednictwem, wyznaczonego przez sędziego syndyka.
Uzyskane ze sprzedaży środki, będą przekazane bankowi na poczet spłaty kredytu hipotecznego. W ten sposób hipoteka zapisana w księdze wieczystej zostanie wykreślona, a upadłość gwarantuje Ci, że reszta zadłużenia w banku może zostać umorzona. Gdyby środki ze sprzedaży przewyższały należności z tytułu kredytu mieszkaniowego, nadwyżka zostanie podzielona pomiędzy innych wierzycieli.
Dużo bardziej skomplikowana będzie sytuacja, w której nastąpi upadłość konsumencka jednego z małżonków, a kredyt hipoteczny jest zaciągnięty przez drugiego z nich. Co prawda z mocy prawa dochodzi wówczas do rozdzielności majątkowej pomiędzy parą, jednak majątek wspólny wchodzi w skład tzw. masy upadłościowej. W tym przypadku również dojdzie do sprzedaży nieruchomości obciążonej kredytem. Decyzję o zbyciu mogłaby powstrzymać zawarta jeszcze przed złożeniem wniosku o upadłość, intercyza majątkowa.
Skoro dochodzi do sprzedaży, to pojawia się bardzo istotne zagadnienie. Jak ma egzystować upadły, który posiadał nieruchomość kupioną na kredyt hipoteczny, a upadłość konsumencka doprowadziła do jej sprzedaży? Niestety licytacja domu, czy mieszkania, wiąże się z koniecznością jego opuszczenia. Jednak w tym zakresie prawo zobowiązuje syndyka do odliczenia ze środków uzyskanych z jego sprzedaży sumy, pozwalającej dłużnikowi wynająć lokal na okres od 12 do 24 miesięcy. Warto dodać, że nie zostanie sprzedane podstawowe wyposażenie domu takie jak: narzędzia niezbędne do wykonywania pracy, ubrania i żywność.
Upadłość konsumencka a kredyt gotówkowy
Podobnie jak w przypadku kredytu hipotecznego wygląda procedura upadłościowa dotycząca kredytu gotówkowego. Różnica dotyczy jedynie kwestii jego spłaty w trakcie upadłości konsumenckiej. Ten rodzaj kredytu jest bowiem spłacany zgodnie z harmonogramem spłaty z majątku lub dochodów upadłego. Jeśli będzie on wystarczający, kredyt zostanie spłacony w całości. W przeciwnym razie pozostała część zadłużenia zostanie umorzona niezwłocznie po ogłoszeniu upadłości (brak majątku upadłego) lub po zakończeniu planu spłaty wierzycieli (upadły posiada majątek).
Warto rozpatrzyć jeszcze jedną kwestię, a mianowicie jaka będzie sytuacja osób, które w trakcie lub po upadłości konsumenckiej chciałyby zaciągnąć kredyt gotówkowy? Jeśli złożyłeś już wniosek o ogłoszenie upadłości, to chęć zaciągnięcia nowych zobowiązań jest złym krokiem. Teoretycznie prawo nie zabrania takiej możliwości, ale powinieneś zwrócić się do sądu upadłościowego o wyrażenie zgody na takie działanie. Gdybyś zawarł nową umowę kredytową bez takiej zgody, wówczas sąd może wydłużyć okres spłaty wierzycieli do 18 miesięcy, albo też uchylić plan spłaty bez jednoczesnego umorzenia długów.
W sytuacji, kiedy procedura upadłości konsumenckiej została już zakończona, prawo nie zabrania osobom już oddłużonym zaciągania nowych kredytów. Powinieneś jednak wiedzieć, że każdy kredytodawca przed podjęciem decyzji, sprawdzi, jak wygląda Twoja historia kredytowa i na tej podstawie może w różny sposób ocenić Twój wniosek.
Upadłość konsumencka a wspólny kredyt
Najczęstszą formą wspólnego kredytu małżonków jest kredyt mieszkaniowy. Jaki wpływ ma upadłość konsumencka jednego z małżonków na kredyt hipoteczny, przedstawiliśmy we wcześniejszej części artykułu.
Jak zapewne pamiętasz, kredyt ten także będzie rozliczony, nawet wtedy, kiedy był zaciągnięty przez nie upadłego małżonka. Powodem takiego postępowania jest zasada wspólnego majątku. Skoro więc występuje w nim nieruchomość, dłużnik ma obowiązek poinformowania o tym sądu upadłościowego. Gdybyś celowo pominął jakiś składnik majątku, wówczas sędzia rozpatrujący wniosek może go oddalić.
Pytanie: a co z kredytem hipotecznym, który jest regularnie spłacany przez drugiego małżonka? Bank w momencie uzyskania informacji o prowadzonym postępowaniu upadłościowym z powodu pogorszenia się sytuacji finansowej jednego z kredytobiorców, najprawdopodobniej wypowie umowę kredytu, co niestety postawi go w stan natychmiastowej wymagalności. Decyzja taka będzie bowiem gwarantować odzyskanie pieniędzy.
Zatem czy istnieje sposób ochrony małżonka przed długami jego męża lub żony? Teoretycznie małżonek upadłego ma prawo dochodzić swojej należności z tytułu udziału w majątku wspólnym. W tym celu musi on zgłosić taką wierzytelność sądowi rozpoznającemu sprawę. Zgłoszenie to będzie ujęte wśród innych wierzytelności, a osoba zgłaszająca zostanie dopisana do listy obejmującej pozostałych wierzycieli oraz ujęta w harmonogramie spłat.
Innym rozwiązaniem może być intercyza majątkowa. Jak wynika z art. 126 Prawa upadłościowego, rozdzielność majątkowa jest skuteczna, jeśli zawarta została co najmniej dwa lata przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Warto też wiedzieć, że wniosek o upadłość konsumencką dotyczy tylko jednej osoby. Jeśli więc współmałżonek też chciałby być objęty upadłością, powinien złożyć odrębny wniosek do sądu.
Czy upadłość konsumencka pozwala uniknąć spłaty długu?
Głównym celem upadłości konsumenckiej jest spłata wierzycieli, a nie zwolnienie Ciebie jako dłużnika ze spłaty długu. Dlatego też musisz się liczyć z tym, że jeśli sąd upadłościowy uzna, że umyślnie doprowadziłeś do stanu niewypłacalności, zamiast umorzenia długów zaostrzy rygory dotyczące spłaty zadłużenia.
Oczywiście, jeśli nie masz żadnego majątku, a przyczyną narastania zadłużenia były czynniki niezależne od Ciebie np. utrata pracy, choroba, czy też pandemia koronawirusa, wówczas sprawa może zostać rozpoznana w miarę szybko, a Twoje długi zostaną w całości umorzone.
Jeżeli wymienione wcześniej przesłanki nie występują w Twojej sytuacji, upadłość konsumencka na pewno nie spowoduje ucieczki przed spłatą całego długu. Korzyścią postępowania upadłościowego natomiast będzie:
- wstrzymanie czynności windykacyjnych oraz egzekucji. Oznacza to, że ani komornik, ani inni wierzyciele nie będą przesyłać korespondencji, kontaktować się z Tobą telefonicznie lub składać bezpośrednich wizyt w Twoim miejscu zamieszkania, czy pracy;
- brak narastania długu, przestają być naliczane odsetki, czy też koszty windykacyjne i egzekucyjne;
- zapewnienie dachu nad głową, czego nie zagwarantuje Ci egzekucja komornicza;
- umorzenie pozostałej części zadłużenia po sprzedaży majątku oraz po realizacji planu spłaty wierzycieli.
Jednak żeby doprowadzić do takiego stanu będziesz zobowiązany do wyjawienia całego swojego majątku, a w przypadku, gdy jesteś w związku małżeńskim, także majątku wspólnego. Sąd, w tym zakresie może cofnąć się do 10 lat, aby sprawdzić, czy celowo nie wyzbyłeś się np. nieruchomości. Sąd może nawet unieważnić umowę, w której majątek został pozornie przekazany innej osobie i włączyć go w skład masy upadłościowej.
Niezależnie od tych niedogodności, pamiętaj, że po umorzeniu zadłużenia na skutek upadłości, Twoja sytuacja finansowa ustabilizuje się, a Ty będziesz mógł rozpocząć nowy etap życia bez długów.