Raport BIG InfoMonitor pokazuje, że zadłużenie Polaków na koniec kwietnia 2024 roku osiągnęło rekordowy poziom 86,3 mld zł, co oznacza wzrost o 7 proc. rok do roku. Dlaczego nasze długi rosną? Sprawdź, kto jest najbardziej zadłużony i jak poradzić sobie z zobowiązaniami?

Polacy zapożyczają się – najczęściej po to, by kupić mieszkanie czy dom. Kredyt hipoteczny obciąża Twoją zdolność kredytową? W podobnej sytuacji są setki tysięcy Polaków. Jakie jest zadłużenie Polaków? W moim artykule znajdziesz następujące informacje:
- Długi Polaków sięgają według różnych źródeł od 31,6 mld zł do nawet 86,3 mld zł.
- Zakup mieszkania lub domu to najczęstszy powód zadłużania się w Polsce.
- Zadłużenie statystycznego Polaka wynosi od ponad 20 do ponad 30 tys. zł.
- Kredyty konsumpcyjne zaciągane są przez polskich kredytobiorców najczęściej w celu remontu domu lub mieszkania.
Zadłużenia Polaków – co pokazują statystyki?
Ponad 2,6 mln Polaków ma problemy finansowe. Liczba osób zadłużonych w perspektywie ostatniego roku zmniejszyła się o ponad 53 tys. osób, jednak zadłużenie zwiększyło się rok do roku o 7 proc., do 86,3 mld zł na koniec kwietnia 2024 roku, jak wynika z raportu BIG InfoMonitor. Eksperci oszacowali, ile jest dłużników w Polsce. Dokładnie to 2 623 831 osób. Dłużników jest więc mniej w perspektywie rocznej, ale pogłębia się zadłużenie tych, którzy nie poradzili sobie jeszcze ze spłatą zobowiązań.
Na koniec 2023 roku ERIF BIG opublikował swoje statystyki, odpowiadając na pytanie, ile osób ma w Polsce długi. Było to wówczas 1,5 mln Polaków, a ich zadłużenie wynosiło 31,6 mld zł. Daje to średnią wartość zaległego zobowiązania na poziomie ponad 20 tys. zł. Dane te są wyraźnie niższe od publikowanych przez BIG InfoMonitor informacji, ale wciąż nie napawają optymizmem.
Z informacji prasowych Krajowego Rejestru Długów z czerwca 2024 roku wynika jednocześnie, że średni dług osoby wpisanej do tego rejestru wynosił 21 940 zł, a więc o 13,9 proc. więcej niż przed rokiem. KRD BIG poinformował także, że łączna kwota zadłużenia wpisanych do tego rejestru wynosiła 45,8 mld zł. Jaki procent Polaków ma długi według KRD? 2,1 mln dłużników oznacza, że stanowią aż 5 proc. ludności.
Prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak podsumował prezentowane w raporcie dane, mówiąc:
Ożywienie gospodarcze to zasługa rosnącej konsumpcji prywatnej. Jednak warto zaznaczyć, że na taki luksus pozwalają sobie nadal nieliczni, większość z nas wciąż kalkuluje wydatki, tak aby zoptymalizować ich wykorzystanie. Przemyślany sposób dokonywania zakupów, czyli odpowiedzialne zachowania konsumpcyjne mają też swoje pozytywne następstwa, przede wszystkim przyczyniają się do ograniczania skutków nadmiernego konsumpcjonizmu i wpływają też na to, że liczba osób z problemami finansowymi spada, co widać zresztą w naszych danych.

Kto najczęściej popada w zadłużenie?
Najczęściej w zadłużenie popadają osoby między 45 a 54 rokiem życia oraz w przedziale wiekowym 35-44 lata. Wynika to ze wspomnianego już raportu BIG InfoMonitor, bazującego na danych z końca kwietnia 2024 roku. Łącznie zobowiązania tych dwóch grup wiekowych stanowią ponad połowę, dokładnie 56 proc. zadłużenia obywateli Polski.
Osoby młode nie przodują już w grupie dłużników w Polsce, jak miało to miejsce w ubiegłych latach. Obecnie w tej grupie wiekowej jest najmniej niepłacących na czas. Ich zaległości wynoszą nieco ponad 1 mld zł, a udział w łącznej kwocie zaległości to zaledwie 1,2 proc.
W związku z tym, że większość Polaków nie posiada oszczędności, każda losowa sytuacja sprawia, że zmuszeni są sięgać po kredyt lub inne źródło środków. Nierzadko powodem zadłużenia jest tzw. spirala zadłużenia. W raporcie BIG InfoMonitor i Biura Informacji Kredytowej z I kw. 2024 roku eksperci wyrazili obawę, że wysokość średniej zaległości na poziomie ponad 32 tys. zł może wpędzić właśnie w taką spiralę. „Co trzeci badany (32 proc.), niezależnie od wieku, płci, wykształcenia czy miejsca zamieszkania, wskazuje to jako swoją największą obawę”.
Jednocześnie, cytowany w raporcie psycholog społeczny, inicjator Programu Wsparcia Zadłużonych, Roman Pomianowski, powiedział:
Osoby już zadłużone zadłużają się coraz bardziej, wpadając nie tylko w coraz głębszą spiralę zadłużenia, ale dochodzą do stanu bezradności dłużniczej.
Problemy ze spłatą jednego zobowiązania często pociągają za sobą zaciągnięcie kolejnego. Brak odpowiedniej organizacji i zarządzania finansami prowadzi do następnych długów.
KRD dodaje, że zadłużenie statystycznego Polaka wynosiło w całym 2023 roku 20,6 tys. zł. W rozbiciu na poszczególne grupy wiekowe zobowiązania prezentują się następująco:
- grupa wiekowa 36-65 lat – długi na kwotę 34,6 mld zł, przeciętne zadłużenie na osobę to 25,4 tys. zł;
- grupa wiekowa do 35 roku życia – długi na kwotę 5,4 mld zł, przeciętne zadłużenie na osobę to 9,7 tys. zł;
- grupa wiekowa powyżej 65 lat – długi na kwotę 4,3 mld zł, przeciętne zadłużenie wynosi 18,3 tys. zł.
Jak wynika z danych gromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i w BIK-u, w I kw. 2024 roku przeterminowane zadłużenie konsumentów wzrosło o 2,1 mld zł, do rekordowych 85,7 mld zł. Co 12. pełnoletnia osoba ma przeterminowane zobowiązania, a średnio na jednego dłużnika przypada 32 435 zł.
Na jakie cele najczęściej Polacy zaciągają kredyt w banku?
Polacy najczęściej zaciągają kredyty i pożyczki na cele konsumpcyjne. Za pomocą zobowiązania najchętniej finansują zakup nowego sprzętu AGD bądź RTV. W czołówce znajduje się zakup nowego telewizora, lodówki oraz pralki. Równie często decydują się wziąć kredyt w celu sfinansowania zakupu samochodu.
Na co jeszcze wydajemy pieniądze pożyczone od banku? Chociażby na remont mieszkania. Zaraz za kredytem konsumpcyjnym plasuje się kredyt hipoteczny, na który decydują się przede wszystkim młode małżeństwa. Zadłużenia kredytowe Polaków wyglądają bardzo podobnie.
Widać zatem, że wiele rzeczy chcą oni posiadać na już i wolą wybrać kredyt aniżeli kilka miesięcy oszczędzania. Można powiedzieć, że zadłużenia Polaków w bankach wynikają po części z nieumiejętności zarządzania finansami.
Raport InfoKredyt listopad 2023 pokazuje, że sytuacja kredytowa Polaków jest ciężka. Badania zrealizowane przez Związek Banków Polskich wskazują, że Polacy często pożyczają pieniądze na cele konsumpcyjne. Natomiast badanie Minds&Roses, Monitor Bankowy z października 2023 roku wskazało najczęstsze cele konsumpcyjne Polaków zaciągających kredyt. Wśród nich są:
- remont domu lub mieszkania – 83 proc. wskazań;
- spłata innych zobowiązań – 57 proc.;
- bieżące potrzeby – 54 proc.;
- samochód i inny środek transportu – 46 proc.;
- wyposażenie domu lub mieszkania – 43 proc.;
- zakup sprzętu AGD – 23 proc.;
- wakacje – 17 proc.;
- studia, kursy, szkolenia – 9 proc.;
- potrzeby związane ze zdrowiem – 6 proc.;
- sprzęt elektryczny – 6 proc.;
- prezenty – 6 proc.
Przedstawiciele placówek bankowych w Polsce także wypowiedzieli się na temat celów, na które klienci najczęściej zaciągają kredyty konsumenckie. Odpowiedzi były następujące:
- remont domu lub mieszkania – 83 proc. wskazań,
- spłata innych zobowiązań – 53 proc.,
- bieżące potrzeby – 54 proc.,
- wydatki na samochód – 46 proc.,
- wydatki na wyposażenie domu lub mieszkania – 43 proc.,
- zakup sprzętu AGD – 23 proc.,
- wydatki na wakacje – 17 proc.
Jak wysokie kredyty i pożyczki zaciągają Polacy?
Polacy w I kw. 2024 roku zaciągali kredyty mieszkaniowe o przeciętnej wartości 417 385 zł. Kwota ta była wyższa o 23 proc. w skali roku, czyli nominalnie o 78 tys. zł.
Raport AMRON-SARFiN z I kwartału 2024 roku pokazuje ponadto, że Polacy mają 484 mld zł zadłużenia z tytułu kredytów mieszkaniowych. Od stycznia 2022 roku do końca I kwartału 2024 roku zmalało ono o ponad 27 mld zł.
I kw. 2024 roku przyniósł spadek liczby udzielonych kredytów hipotecznych o 6,33 proc. w porównaniu z końcówką 2023 roku. Wartość zobowiązań przyznanych w tym czasie była niższa o 4,52 proc. od wartości notowanej w IV kw. 2023 roku. W porównaniu z wynikami z I kw. 2023 roku w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2024 roku wzrosła o niemal 260 proc. Wszystko to przez rosnącą zdolność kredytową Polaków, która spowodowana jest głównie przez:
- rosnące wynagrodzenia;
- utrzymywanie stabilnych, choć wysokich stóp procentowych;
- spadającą inflację.
Dane BIK-u za czerwiec 2024 roku pokazują, że liczba osób wnioskujących o kredyty mieszkaniowe zwiększyła o 25 proc. rok do roku. Natomiast wartość zapytań o takie finansowanie – o 51,8 proc.
Po wstrzymaniu przyjmowania wniosków do programu „Bezpieczny kredyt 2 proc.” z początkiem bieżącego roku aktualny popyt na kredyty mieszkaniowe był o ponad 30 proc. niższy niż w II połowie 2023 roku. Waldemar Rogowski, główny analityk BIK-u, powiedział jednak, że pomimo obaw nie spadł on (popyt na kredyty) […] do poziomu sprzed uruchomienia Programu, bowiem pozostaje wyraźnie wyższy, w porównaniu z I półroczem ubiegłego roku.
Średnia kwota wnioskowanego kredytu według danych BIK-u wyniosła w czerwcu 2024 roku 442,83 tys. zł i była wyższa o 16 proc. rok do roku oraz o 1,7 proc. miesiąc do miesiąca. Zadłużenie Polaków w bankach z tytułu kredytów hipotecznych rośnie. Wzrost ten spowodowany jest najprawdopodobniej drożejącymi nieruchomościami w Polsce, zarówno na rynku pierwotnym, jak i na rynku wtórnym. Po prostu, chcąc kupić mieszkanie czy dom, musisz zaciągnąć wyższy kredyt.
Ile Polaków ma zadłużenia w postaci pożyczek i kredytów?
Kredyty i pożyczki pozabankowe w I półroczu 2023 roku miało 14,7 mln Polaków, jak wynika z danych BIK-u. Na koniec tego samego roku było to 14,8 mln osób, z czego:
- 3,8 mln Polaków ma kredyty hipoteczne, podczas gdy 5 lat temu kredytobiorców hipotecznych było około 4 mln;
- 4,8 mln osób spłaca kredyty gotówkowe – 5 lat temu było to 5,8 mln kredytobiorców;
- 6,1 mln Polaków ma limit kredytowy w banku – w 2019 roku było ich 7,2 mln osób;
- 4,5 mln osób ma kartę kredytową – o 0,7 mln mniej niż w 2019 roku;
- 4,5 mln Polaków spłaca kredyt ratalny – o 0,8 mln osób więcej niż w 2019 roku.
Jak wygląda zadłużenie Polaków z tytułu kredytów i pożyczek? Jego obraz można stworzyć na podstawie raportu NBP dotyczącego rynku kredytowego w Polsce. Okazuje się, że w I kwartale 2024 roku banki zaostrzyły politykę kredytową we wszystkich segmentach rynku. Zmianom towarzyszył spadek popytu na kredyty mieszkaniowe, spowodowany wstrzymaniem dopłat z programu „Bezpieczny kredyt 2%”. Wzrósł jednocześnie popyt na kredyty konsumpcyjne i kredyty dla dużych przedsiębiorstw.
Jaki procent Polaków ma kredyt hipoteczny? Zadłużenie Polaków z tego tytułu rośnie. W kwietniu 2024 roku, zgodnie z Newsletterem kredytowym BIK-u, banki udzieliły 16,4 tys. kredytów mieszkaniowych o łącznej wartości 6,77 mld zł. W tym samym czasie liczba zobowiązań gotówkowych wzrosła o ponad 25 proc., a ich wartość o ponad 42 proc.
Natomiast w kwietniu 2024 roku firmy działające w sektorze pozabankowym udzieliły 1 196 tys. pożyczek o łącznej wartości 1,775 mld zł. To wzrost w ujęciu liczbowym o 267,2 proc. a w ujęciu wartościowym o 124,5 proc. w porównaniu z kwietniem 2023 roku.
W okresie od stycznia do końca kwietnia 2024 roku firmy pożyczkowe udzieliły w Polsce zobowiązań pożyczkowych łącznie na kwotę 6,59 mld zł. Zatem o 113,4 proc. więcej w porównaniu z analogicznym okresem 2023 roku. Wartość takich zobowiązań wyniosła 4,43 mld zł, czyli o 72,4 proc. więcej rok do roku. Udzieliły także pożyczek celowych na 1,89 mld zł, a ponadto kart i limitów pożyczkowych na kwotę 0,27 mld zł.
Z danych BIK-u wynika, że kwietniowa wartość sprzedaży pożyczek pozabankowych na kwotę 1,775 mld zł była rekordowym wynikiem. Największą jej część stanowiły pożyczki gotówkowe, przyznane w kwietniu na kwotę 1,19 mld zł.
Największy wzrost sprzedaży notowany był wśród pożyczek na kwotę ponad 5 tys. zł, gdzie dynamika wzrostu przekroczyła 96 proc. rok do roku. Średnia wartość potyczki gotówkowej udzielonej w kwietniu 2024 roku wyniosła 2 615 zł. Była o 13,2 proc. wyższa niż w analogicznym okresie 2023 roku.
Zadłużenia Polaków na tle reszty Europy
Polskie gospodarstwa domowe są relatywnie mało zadłużone na tle innych krajów, w tym tych należących do Unii Europejskiej. Bank Rozliczeń Międzynarodowych w Bazylei publikował w 2023 roku dane dotyczące zadłużenia różnych podmiotów. Ostatecznie przedstawił informacje o 43 krajach, w tym Polsce. Wyniki badań mogą być zaskakujące, zwłaszcza w kontekście zadłużenia Polaków. Statystyki podają, że nasze długi wcale nie są tak duże na tle innych krajów.
Dla porównania polskie gospodarstwo domowe w połowie 2022 roku miało dług rzędu 29,8 proc. PKB przy średniej dla strefy euro wynoszącej około 60 proc. PKB. Jednocześnie badania wykazały, że polskie rodziny są bardziej zadłużone niż węgierskie, ale mniej niż czeskie.
W Irlandii, gdzie występuje wysoki poziom PKB na jednego mieszkańca (jeden z najwyższych w Unii Europejskiej), dług gospodarstw domowych to 28,3 proc., a w Wielkiej Brytanii – aż 83,9 proc.
Podkreślę jeszcze fakt, że Polska ma jedne z najdroższych hipotek w Unii Europejskiej. W 2023 roku pojawiły się informacje wskazujące na ten fakt, choć Polskę wyprzedzały Węgry.
W 2024 roku eksperci RynekPierwotny.pl przyjrzeli się średniemu kwietniowemu oprocentowaniu nowych kredytów mieszkaniowych w 27 krajach UE. Wyniki były następujące:
- 7,72 proc. Polska – w grudniu 2023 roku był to wynik 7,67 proc.,
- 6,80 proc. – Węgry,
- 3,49 proc. – Francja,
- 3,43 proc. – Belgia,
- 2,49 proc. – Bułgaria,
- 2,01 proc. – Malta.
Średnia unijna dla nowo udzielanych hipotek w kwietniu 2024 roku wynosiła 4,44 proc.
Natomiast w przypadku już spłacanych kredytów mieszkaniowych średnie oprocentowanie w poszczególnych krajach UE wynosiło:
- 7,62 proc. – Polska,
- 7,56 proc. – Rumunia,
- 6,13 proc. – Łotwa,
- 5,97 proc. – Estonia,
- 5,90 proc. – Litwa,
- 5,80 proc. – Węgry,
- 2,22 proc. – Słowacja,
- 2,15 proc. – Belgia,
- 1,98 proc. – Niemcy,
- 1,70 proc. – Francja.
Niski wynik różnych krajów jest rezultatem dużego udziału kredytów mieszkaniowych z oprocentowaniem ustalonym w czasach, gdy panował niski koszt pieniądza. Nie bez znaczenia pozostaje przynależność do Strefy Euro.
Zadłużenie Polaków w bankach – ile osób nie spłaca swoich zobowiązań finansowych?
Statystyki Krajowego Rejestru Długów pokazują, że swoich zobowiązań nie spłaca prawie 2,1 mln Polaków. Mają oni długi na łączną kwotę 45,8 mld zł, a w ciągu tylko ostatniego roku wzrosły o 0,6 mld zł.
Na koniec czerwca 2024 roku liczba dłużników wpisanych do rejestru KRD wyniosła 2,1 mln osób. Obecnie przeciętne zadłużenie przypadające na jednego konsumenta jest równe 21 940 zł. Przed rokiem było to 19 271 zł.
Z kolei nieco inny obraz polskich dłużników wyłania się z raportu Dług Trendy z marca 2024 roku, przygotowanego przez BIK i BIG InfoMonitor. Ilu Polaków jest zadłużonych? Grupa BIK wyliczyła, że w marcu było 2,63 mln dłużników winnych łącznie 86,32 mld zł. Średnia na osobę wynosiła 32 849 zł.
W grupie dłużników zdecydowanie przeważają mężczyźni w wieku od 35 do 44 lat. Dominują osoby z Mazowsza lub ze Śląska. Zaległe zobowiązania dłużników z województwa śląskiego wynoszą łącznie 10,1 mld zł, a z województwa mazowieckiego – 16,7 mld zł.
Dodatkowe źródła informacji:
https://krd.pl/centrum-prasowe/informacje-prasowe/2024/rosna-wynagrodzenia-ale-i-dlugi-na-ich-splate-trzeba-pracowac-prawie-cztery-miesiace
https://erif.pl/dla-prasy/kto-skad-jak-i-na-ile-wszystko-o-zadluzeniach-polakow/
https://media.bik.pl/informacje-prasowe/836912/bik-o-51-8-wzrosla-wartosc-zapytan-o-kredyty-mieszkaniowe-w-czerwcu-2024-r
https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/ceny-handel/wskazniki-cen/wskazniki-cen-towarow-i-uslug-konsumpcyjnych-pot-inflacja-/
https://zbp.pl/getmedia/bacdcef2-58cc-4707-93e0-bec6e94d5cbf/Ainfokredyt_raport_20231113
https://zbp.pl/Aktualnosci/Wydarzenia/Raport-AMRON-SARFiN-1Q-2024
https://nbp.pl/wp-content/uploads/2024/05/ASRK_II_2024_Publikacja_PL.pdf